Ale czy jest sie z czego cieszyc ????
A niech tam – pewnie ze jest.
Coraz blizej do wiosny. Bo kazdy dzień nas do niej zbliża.
A z innej beczki
Placki już zrobiłem. Nie udziwniłem ich. Tyle tylko że dałem więcej cebuli niż zwykle. No i robilem grubsze. Dzięki temu z zewnątrz były chrupkie a w środku mięciutkie. Żonie smakowały – ale co miała mówić…
Lubie siedzieć w kuchni. Lubię innym przynosić przyjemności gastronomiczne. Coraz b\ardziej podoba mi się też to pisanie. Jeszcze tylko żeby inni to czytali ???