Ranny ptaszek.

Sobie niedawno wstałem.

A co ??

I nie mam kaca – to jest piękne.

W nocy była niesamowita burza i ulewa.

Ale tylko podnioslem oko znad poduszki, stwierdziłem ten fakt i sobie dalej nie przeszkadzałem w spaniu.

Teraz czas na śniadanko…