Dzisiaj mnie przez pół dnia głowa tak bolałą, że myślałem, że zemdleję.
Do tego jeszcze zachrzaniałem jak mała ciężarówka.
Okazało się, że i tak za wolno. Trudno i tak nie dam rady już szybciej.
Jeszcze tylko jutro (siedze do oporu) i wolne…
Żeby tylko pzreżyć jutro.