FBI: 11 września terroryści zaatakują ponownie
|
|||||||||
Grupa ekspertów ds. terroryzmu w FBI ostrzegła, że około 11 września – w 4. rocznicę ataku na USA – można oczekiwać zamachów w Nowym Jorku, Los Angeles i Chicago – podał piątkowy "New York Times"
Informacja ta pochodzi ze źródła wywiadowczego za granicą, według którego terroryści mieliby użyć tym razem skradzionych uprzednio ciężarówek-cystern z paliwem wykorzystując je jako materiał wybuchowy
Wielu przedstawicieli rządu określa te wiadomości jako wiarygodne i wystarczająco konkretne, aby zasługiwały na uwagę
Specjalne komórki ds. terroryzmu w FBI powiadomiły już o ostrzeżeniu inne agencje rządowe Zdania są jednak podzielone. Niektórzy funkcjonariusze organów ścigania w Waszyngtonie i Nowym Jorku zapatrują się sceptycznie na najnowsze ostrzeżenie
W czwartek FBI planowało rozesłanie poufnego okólnika, w którym miało podkreślić, że informacje o planowanym ataku nie są jeszcze potwierdzone
Nie planuje się na razie zwiększenia pogotowia antyterrorystycznego (na skali 5 kolorów oznaczających stopień zagrożenia). Od czasu lipcowego ataku bombowego w Londynie wyższy poziom alarmu obowiązuje już w środkach komunikacji miejskiej
Funkcjonariusze ds. bezpieczeństwa w USA od dawna przewidują możliwość ataku z użyciem ciężarówek-cystern z paliwem. Wiadomo też, że Nowy Jork, Chicago i Los Angeles, największe miasta w USA, byłyby najbardziej efektownym celem dla terrorystów