Przychodzi do lekarza…

Uwaga – zawiera "treści".

Do lekarza przychodzi smutny ale bardzo przystojny facio. W gabinecie
siedzi pan doktór i pielęgniarka.
– Panie doktorze – mówi facet – coś jest nie tak z moim fiutem – i wykłada
na lekarski stolik ogromnych rozmiarów penisa.
Medyk zaskoczony zrobił wielkie oczy i aż zaniemówił. W tym momencie odzywa
się pielęgniarka.
– Niech pan doktor da mi skalpel.
– Co też siostra ? – krzyczy lekarz – Chce siostra uciąć taki okaz?
– Nie – odpowiada kobieta – Chcę sobie gębę poszerzyć.