Teksty z jednego forum…
Mam 38 lat i dziewicą jestem nigdy bym nie skalała mych wnętrzności męskim narządem bo to zaraza i grzech potępienny na wieki trzeba bronić wianka, niewinnego jedynego skarbu dziewczencia.
– No rzeczywiście 38 lat i dziewczęciem się nazywasz, ekstra.
– A długo jeszcze?
– A jak będziesz chciała mieć dzieci, to co, przez pączkowanie czy urwistki, bo w ciążę wiatropylna nie wieżę!
– Broń swej pajęczyny i suszonej brzoskwini. taki skarb, już się nie spotyka
– Nie musisz się martwić. Na pewno już nie ma amatorów, którzy mieliby ochotę skalać twoje "wnętrzności" swoim "narządem". Ale grunt to dobre samopoczucie.
– Żal mi Ciebie, dzisiaj to już nawet żyrandol na Ciebie nie poleci.
Ja mam pytanie do mężczyzn Jak to jest z wami, jaka kobieta powinna być żeby zwróciła waszą uwagę.
– Łatwa.
Mam 25 lat i jestem dziewicą, jestem dziewicą i cieszę się z tego, mimo że mam już 25 lat. Czy coś jest ze mną nie tak?
– Stawiamy Ci świeczki [’][’][’]…kiedyś Ci się mogą przydać.
– No nie! Ale obawiam się, że trzeba będzie do Ciebie strzelać rakietą balistyczną. Jak to się stało, że jeszcze jesteś dziewicą?
– A ja mam dziewice i jestem z tego powodu very szczęśliwy.
– Wsadzisz ją do formaliny ???