Opublikowane w 20 września 2005 przez artnowKwaśnica. Właśnie dochodzi. Ale chyba nie do końca jest taka, jak sobie ją wyobrażałem. No chyba, że będzie inna jutro na drugi dzień. Przeciez zupy na drugi dzień są zazwyczaj lepsze. A tak poważnie to wydaje mi się, że to wina jakości kapusty.