Kontrola drogowa…

Policjant zatrzymuje samochód.
– Panie kierowco, zapłaci pan mandat za zbyt szybką jazdę…
– Ale panie władzo, nie jechałem szybciej jak 50 kilometrów na godzinę!
– Radar pokazuje 120 kilometrów na godzinę!
– Ależ zapewniam pana, że jechałem nawet mniej niż 50.
W tym momencie wychyla się z samochodu żona i mówi:
– panie władzo, sprzeczanie się z nim kiedy jest pijany nie ma sensu…