Coraz gorzej…

Poziom wkurwienia zaczyna oscylowac wokół czewonej kreski…

I to tak z powietrza się to wzięło.

Nie pomogła nawet sługa gorąca kąpiel…

Do tego już ta godzina a ja jeszcze się nie położyłęm spać.

Więc  jutro to może się spotęgowac…

Nie jest dobrze…