Wy*ujali mnie w pracy.

Mieliśmy wszyscy dostać w pracy jakieś super dodatkowe pieniądze.

Wypłacone miały być do końca teo tygodnia.

Pensja miała być wypłacona przed świętami.

Dzisiaj się dowiedziałem, że ktoś coś w centrali firmy zawalił.

Dzięki temu jakiekolwiek pieniądze będziemy mieli wypłacone dopiero 22 grudnia.

 

Wiedząc, że będziemy mieli dostępne dodatkowe pieniądze, troszkę z Żoną poszaleliśmy i spłukaliśmy się do cna.

Zostaliśmy na lodzie.

Bo ktoś w centrali cos zawalił…