Szczyty

1. Szczyt siły: Dmuchnąć baranowi w dupę tak, żeby mu się rogi wyprostowały.
2. Szczyt pijaństwa: Upić ślimaka tak, żeby do domu nie trafił.
3. Szczyt patologii ideologicznej: Członek z ramienia wysunięty na czoło.
4. Szczyt skąpstwa: Oddać kondom do wulkanizacji.
5. Szczyt nieufności: Wwiercić się w rurociąg Przyjaźni i patrzeć w która stronę ropa płynie.
6. Szczyt precyzji: Wykastrować komara w bokserskich rękawiczkach.
7. Szczyt orgazmu: Zanik linii papilarnych.
8. Szczyt sadyzmu: Przestraszyć strusia na betonie…
9. Szczyt profesjonalizmu: Ginekolog, który sobie wytapetował pokój przez dziurkę od klucza.
10. Szczyt optymizmu: Dwaj homoseksualiści kupujący wózek dziecięcy 11. Szczyt ciemnoty: Zapalić jedna zapałkę, a potem
druga, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się pali.
12. Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę.
13. Szczyt ignorancji: Prezerwatywy robione na drutach.
14. Szczyt pecha: Zostać zabitym przez meteoryt ze złota.
15. Szczyt roztargnienia: Założyć hełm na lewa stronę.
16. Szczyt niemożliwości: Połaskotać tak żarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali.
17. Szczyt bezczelności: Zapytać się powodzianina: Jak się panu powodzi? 
Czy się panu nie przelewa?
18. Szczyt szybkości: Biegać tak dookoła słupa żeby z przodu była dupa.
19. Szczyt masochizmu: Zjechać gola dupa po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.
20. Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
21. Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać "dokąd się mamusia tak spieszy?".
22. Szczyt hałasu: Dwa kościotrupy pier***a się na blaszanym dachu.
23. Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR 24. Szczyt rasizmu: Pić Whisky Black & White w dwóch oddzielnych
szklankach.
25. Szczyt sadyzmu: Dać dziecku żyletkę, powiedzieć mu ze to harmonijka ustna i patrzeć jak mu się uśmiech poszerza…
26. Szczyt nicości: Kiedy kobieta zamiast piersi ma dwa piegi.
27. Szczyt rozrzutności: Kiedy na te piegi zakłada biustonosz.
28. Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie… figę.
29. Szczyt bezrobocia: Pajęczyna miedzy nogami prostytutki.
30. Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze 31. Szczyt grzeczności: Wyskoczyć z okna zamykając je za sobą.
32. Szczyt pijaństwa: Tak się upić, aby policyjny balonik po nadmuchaniu święcił.
33. Szczyt prostytucji: Puszczać się na Saharze za garść piasku .
34. Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami .
35. Szczyt szczytów: kupa na Mont Everest.