Gdybym tylko był tumanem i wziął do siebie wszystko to co w tym filmie jest powiedziane, to pewnie byłoby mi go żal.
Jak może ktoś kto zarabia ciężkie pieniądze w Brukseli, narzekać na to, ze Komornik realizuje swoją pracę? Tak samo by postępował gdyby chodziło o pana Ździcha z zapierdkowa górnego, który jest winien panu Jasiowi pieniądze.
Jak się nie uważa co się mówi to trzeba ponosić tego konsekwencje.
A to, ze J&S miało umożoną karę jest wynikiem zaniedbań ekipy z PIS, ale o tym chyba niewygodnie jest mówić prawda?
Tylko nie płaczcie na wstępie jak będzie opowiadał o tym, jak jego rodzina nie pojedzie na wakacje.