Dekalog PIS

Jam jest Jarosław – Prezes twój, którym cię w 89-tym roku, wraz z niewielką pomocą Brata mojego Lecha, wywiódł z mocy sowieckiej, z domu niewoli.

  1. Nie będziesz miał Prezesów cudzych przede mną.
  2. Nie będziesz brał imienia Prezesa twego nadaremno, jeśli to nie będą peany pochwalne lub kwiczenie z zachwytu na sam widok, tak jak było ostatnio na zjeździe w Poznaniu.
  3. Pamiętaj, abyś dzień urodzin Braci oraz dzień śmierci Brata Mniej Ważnego jako święty święcił.
  4. Czcij Prezesa swego bardziej niż ojca swego i matkę swoją.
  5. Nie zabijaj pomysłów Prezesa swojego przedstawiając jakieś własne głupoty, bo wylecisz z PiS-u na zbitą mordę, tak jak Ludwik Dorn.
  6. Nie cudzołóż rozmawiając publicznie z politykami innych partii jeśli nie potrafisz im dokopać, lub co gorsze, okażą się bardziej inteligentni od ciebie. Szczególnie nie wdawaj się w dyskusje z Palikotem, bo ten nawet Prezesowi jest w stanie dokopać.
  7. Nie kradnij wypowiedzi Prezesa twojego, przedstawiając jako własne. Zawsze zaznaczaj: "Cytuję Prezesa", lub "Tak powiedział Jarosław Kaczyński".
  8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu, chyba że jest z innej niż PiS partii.
  9. Nie pożądaj żony Prezesa swego, bo biedne kocisko tego nie wytrzyma.
  10. Ani żadnej rzeczy (szczególnie WŁADZY!!!), która jego (Prezesa) jest.
Autorstwa niestety nie znam, a tekst został mi podesłany mailem przez kolegę.

dodajdo