Lek na przeziębienie.

Składniki:

  • 0,5l piwa – najlepiej jakieś mocne.
  • 50g Rumu – 70%
  • Przyprawa do grzańca albo własny bukiet przypraw korzennych.
  • Łyżka stołowa goździków.
  • 2 – 3 łyżki miodu.

Wszystkie składniki oprócz miodu i rumu zamieszczamy w garnku, podgrzewamy pod przykryciem, nie doprowadzając do wrzenia, jednak mocno zbliżając się do jak najwyższej temperatury. Do kufla (najlepsze są kamionkowe) wkładamy miód i wlewamy rum. to wszystko mieszamy razem. Piwo podgrzane z przyprawami przez sitko przelewamy do kufla, mieszamy razem z miodem i rumem.

Taką miksturę pijemy jak najbardziej gorącą i jak najszybciej. Zaraz po wypiciu wchodzimy pod koc, a najlepiej pod kołdrę. Twardziele mogą zamiast 50g rumu dać więcej…

A teraz kilka objaśnień.

Miód mieszamy z rumem, po to, żeby przeżył jak najmniejszy szok termiczny po kontakcie z wrzącym piwem, żeby zachował jak najwięcej swoich dobrych właściwości.

Goździki dodajemy bo mają właściwości dezynfekcyjno znieczulające. Dobrze działają na bolące gardło.

Alkohol nas rozluźnia i powoduje, że lepiej nam się oddycha bo rozszerza naczynia.

Gorący alkohol powoduje pocenie i senność, co jest pożądane przy przeziębieniu.

Czasami kiedy w odpowiednim momencie przeziębienia zastosuje się ta kuracje, nie potrzebne jest nic innego. Przetrenowane na własnej osobie.

Zbyt długa terapia może prowadzić do uzależnienia.

Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne skutki uboczne…