Szkolenie w Sopocie.

Siedzę sobie w Sopocie na szkoleniu.
Szkolenie dotyczy całkiem ciekawych rzeczy – mianowicie bezpieczeństwa Win2k3. W zasadzie ciekawe jak dla kogo.
Ale nie ma co narzekać. Za szkolenie płaci Unia Europejska, więc jak dają to trzeba brac no nie ???
W Sopocie panuje piękna pogoda, po 16 będę miał czas dla siebi więc może trochę słońca mnie muśnie.
Wczoraj jechaliśmy do Sopotu Polskim Expresem. W zasadzie podróż nudna z jednym wyjątkiem: przejazdu przez most w Świeciu. Normalny most jest w tej chwili jest remontowany, a na drugą stronę mozna przejechać mostem tymczasowym. Po wjechaniu na ten most ma się cały cza wrażenie, że zaraz wyląduje się w wodzie, bo metal huczy.
Zresztą sami zobaczcie a raczej posłuchajcie:

 

Hotel mam w lini prostej 100 metrów od plaży, z tarasem i widokiem na morze. Wczoraj staropolskim zwyczajem zainaugurowałem sobie z kolega wyjazd delegacyjny.

Hotel Sopot

Po tym wszystkim spaliśmy jak zabici – licytując się tylko na chrapolenie 🙂