Uliczni naciągacze.

Pod moją firmą – ale to brzmi 😉

Jeszcze raz od początku.

Pod firmą, w której pracuje, często kręci się jeden chłopak, który sprzedaje jakieś badziewie.

Różne są te jego artykuły.

Np sprzedaje organizer z kalkulatorem wpierajądz starszym ludziom (bo głownie na takiej klienteli bazuje), że to przyżąd do mierzenia ciśnienia.

Dzisiaj widzialem jak sprzedał jakiejs "babci" aparacik do masażu, który jej pomoże pozbyć się celulitu. "Babcia" na oko koło siedemdziesiątki…

Czy nie ma siły na takich psich synów ???

Telefony…

Telefonik NEC e616v, o ktorym pisałem wcześniej, już jedzie do mnie a Anglii. Jednocześnie razem z nim jedzie telefonik NEC e228, niespodzianka dla mojej Żonki.

Ciekawe czy sie będzie cieszyła ???

A wam się podobają te telefony ???

Koniec udręki

W końcu się dzisiejszy dzień skończyl…
Stres, nerwy, niepewność.
Ale jest wszystko OK.
Byłem, widziałem. Dziękuję wszystkim, którzy kibicowali.
A teraz czas odpocząć.

Już po…

TATA ma założone 2 stenty w dwoch żyłąch (tzn chyba tetnicach).

Bez komplikacji.

Jak wszystko będzie OK to jutro wychodzi.

Dziekuje wszystkim, którzy trzymali kciuki.

Zabieg.

Tata już od 11:24 w rękach lekarzy.

Decyzja jest taka, że zakładają stent.

Mam nadzieję ze to dobrze…

"Becikowe"

Dzisiaj wyczytałem w internecie że "becikowe" jest niezgodne z prawem.

Co za baran to wymyślił.

Nie dość, że mamy ujemny przyrost naturalny, rodziny nie decydują się na dzieci bo nie mają na to pieniędzy to jesczze nie można wprowadzić dodatku dla rodzących matek bo to niezgodne z prawem…

Scyzoryk mi się w kieszeni otwiera.

Strach

Czy słusznie się boję tej koronografii ???

Ostatecznie TATA ma zaawansowaną miażdżyce i podobno im mniejsze prześwity tym większe ryzyko.

Ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.

Koronografia cd…

Będę zdawał relacje na bieżąco.

Właśnie dostałem SMS’a od brata, który jest w szpitalu z TATĄ:

"Jeszcze czekamy na zabieg. Lekarze oglądają film z poprzedniego zabiegu."

A ja tu siedzę i czekam na kolejne informacje…

Koronografia

To już jutro – najpierw ma być USG wewnątrzżyłowe a pozniej "kret do zyły".

mam nadzieje że nic nie pokreciłem.

Tak czy inaczej – trzymajcie kciuki…

A to Polska właśnie…

U mnie na osiedlu znów administracja zaspała. Na chodnikach ślisko i ani śladu żeby ktokolwiek czymkolwiek posypał.

Jeszcze do tego na okolo 300 metrowym odcinku jest polożony chodnik, ktory jest śliski jak szkło. Nawet lód się nie chce go trzymać. Własnymi rękami bym zatłukł takiego co to wymyślił. To ja młody i sprawny mam problem po tym iść, a co ma powiedziec taka babcia ledwo powłócząca nogami z zaawansowaną osteoporozą ??? Przecież jak sobie tam zrobi to nawet nie będzie miała siły żęby pojść i złożyć pozew do sądu o odszkodowanie.

Moi rodzice mają dom. Jak oni nie odśnieżą to zaraz straż miejska wlepi im mandat. Ale tu się tego nie widzi…

Ale administracji najłatwiej jest narzekać żę jest brudno i ludzie śmiecą… Jak mają nie śmiećić skoro na całej ulicy są tylko 3 kosze na śmieci i to też  tyklo dlatego, że sklep ma obowiązek go wystawić. Więc jak ide ulicą to nie będę się dostawał do kontenera zamknietego w bloku w zsypie. Po prostu jak nie będę miał gdzie to wyrzuce ten papierek na ulicę.

Ech wymaga się od nas porządku tylko nie ma warunków na jego zachowanie…