Opublikowane w 11 sierpnia 2005 przez artnowJutro… Jutro będzie ostatni dzień w pracy. To będzie koszmar. Tyle mam rzeczy do załatwienia przed urlopem. Ale wychodząc powiem, że teraz to mi to Lotto i ostentacyjnie wyłączę służbowa komórkę. A co ! ! ! Taki jezdem.