Kolejny przepis na wędlinę robioną własnymi metodami, ze składu który wiemy co zawiera i w jakich warunkach było przetwarzane. Ta wersja nie do końca jest dietetyczna, ale na pewno zdrowsza niż niejeden produkt sklepowy.
Składniki
- 1 kg golonki bez kości (ze skórą)
- ½ kg mięsa z golonek z indyka.
- ½ szklanki piwa.
- 25 g peklosoli
- ½ łyżki żelatyny
- Płaska łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka pieprzu
- Po pół łyżeczki: ziaren kolendry i białej gorczycy
- Płaska łyżeczka gałki muszkatołowej.
- Po 3 kulki ziela angielskiego i jałowca.
- 2 ząbki czosnku.
Wykonanie
Mięso myjemy i osuszamy. Golonkę rozbieramy oddzielając skóry i tłuszcz, oraz poprzerastane mięso od czystego mięsa. Podobnie mięso z indyka. Skóry i tłuszcz mielimy na sitku 2,5mm dwukrotnie razem z czosnkiem. Mięso z błonkami i poprzerastane tłuszczem jednokrotnie na sitku 4mm. Resztę mięsa kroimy w kostkę około 3 cm. Przyprawy miażdżymy w moździerzu. Wszystko razem wrzucamy do miski, dolewamy piwo i masujemy minimum 15 minut. Wkładamy do torebki i do szynkowaru. Wszystko razem wkładamy do lodówki na minimum 3 dni. Po trzech dniach wyjmujemy wcześniej, żeby mięso złapało temperaturę pokojową. Parzymy w wodzie o temperaturze 80 – 85 stopni tak długo aż mięso w środku uzyska temperaturę 73 stopni. Chłodzimy szynkowar i wstawiamy go do lodówki na przynajmniej 12 godzin. Po tym czasie nasza wędlina jest już gotowa.
FOTO