Opublikowane w 1 marca 2005 przez artnowOdcięci od świata. Awaria na centrali miejskiej. Nie można sie do nas dodzwonić ani od nas dzwonić. Czyżby zapowiadał się spokojny dzień ??? Chyba jeszcze tylko musi paść akumulator w komórce i mamy pełnie szczęścia…