Ludzi jednak przyszło dużo.
Tylko to nie było to, czego się spodziewałem.
Kazanie wygłosił ks. Abp. Metropolita łódzki Władysław Ziółek.
I to nie było to…
Ale tylko moim zdaniem – może ktoś uważa inaczej.
Ale terz jest czas żniwa.
Ziarno zasiane przez Papieża wydało ogromny plon. Jednak, jeśli się go nie zbierze, to ten plon się op prostu zmarnuje i nic z niego nie będzie.
A tutaj w kazaniu (skierowanym do ludzi młodych) słyszę:
NIE WOLNO robić tego i tego.
MUSICIE robić to i tamto.
Tą drogą NIE WOLNO iść, a tą drogą MUSICIE iść
Tak nie można się zwracać do ludzi młodych.
Nie można im zakazywac i nakazywać, bo to przyniesie odwrotny skutek.
Trzeba rozmawiać.
Trzeba skupiać, gromadzić, przygarniać.
Ale niczego nie narzucac.
Zaprosić np. do Duszpasteertstwa Akademickiego, albo wszelakich innych ruchów kościelnych.
Ale na Boga – nie kazać i zabraniać.