Początek urlopu.

Ogłąszam wszem i wobec że właśnie rozpocząłem urlop.

I na tą okazję mam zamiar wcześnmiej położyć się spać.

Ostatni dzien w pracy dał mi popalić.

Nie wiem jak się nazywam.

Do tego jeszcze Zakupy po pracy i padam na pysk, czyli na tzw. twarz.

A już myślałem, że nie doczekam tej chwili…