Obiad na dziś.

Chodzą za mną naleśniki…

Więc je chyba zrobie sobie.

Mam nadzieję, że się udadzą. Nie wiem jeszcze tylko z czym je przygotować.

Moja propozycja jest taka:

Twarożek o konsystencji kremu z dodatkiem przyprawy Tandori Masala (nie wiem jak ta przyprawa się ma do oryginalnej, kupuje taka na rynku i w połączeniu a twarożkiem jest rewelacyjna).

Ten sam twarożek z dodatkiem drobniutko pokrojonego wędzonego łososia.

Generalnie naleśniki będą na słono.

Macie może jakieś swoje sprawdzone patenty na naleśniki ???

Indyk – moja improwizacja.

A wlodówce juz kruszeje udziec z indyka w bejcy mojego pomysłu.

Jak to często u mnie bywa pełna improwizacja. Zamysł był taki żeby smak był lekkosłodkowinnoostrozdecydowany.

Więc do bejcy dałem tak:

  • Cukier
  • Główkę czosnku
  • Musztardę
  • Czerwone półsłodkie wino owocowe – homemade.
  • Curry
  • Tymianek
  • Czerwona papryka słodka
  • Ziele angielskie pokruszone.
  • Posiekane rodzynki + kilka w całości.
  • Sos sojowy (skończyła się maggi)
  • troszeczkę octu winnego.
  • mandarynki pokrojone w drobne kawałki.
  • Sól i pieprz.

To wszystko sie teraz przegryza.

Ciekawe co z tego wyjdzie.

A może macie jakies pomysły na modyfikacje ???

Zdrowo i smacznie.

Sałatka do obiadu:

  1. Ogórki kiszone kroimy w cienkie plasterki.
  2. Ząbki czosnku wyciskamy przez praskę.
  3. Dodajemy troszkę cukru
  4. Całość mieszamy i dolewamy oliwy.

Bardzo dobre i zdrowe.

Właśnie zrobiłem.